Ciche szczęście

Ciche szczęście jak w wierszu Adama Ziemianina “Rozmowa bez słowa”:


Rozmowa bez słowa
Z Tobą choćby pomilczeć
jakże jest ciekawie
gdy siedzisz cała piękna
przy swej małej kawie


i podnosisz filiżankę
nie nazbyt wysoko
jakbyś chciała sprawdzić
czy jeszcze jest po co


włosy twe kochane
oczy twe kawowe
jakże cię podziwiam
w tej cichej rozmowie


Szczęście tej chwili. Urzeka mnie jak ten mężczyzna patrzy na ukochaną kobietę.
Pozwalam wyobrazić sobie, że możliwe jest to, by ktoś na mnie patrzył w podobny sposób.
Może gdy uznam, że to możliwe, taki ktoś  kiedyś się pojawi i będziemy dzielić takie właśnie
ciche szczęście, które po prostu płynie z chwili na chwilę. Bo tak niewiele naprawdę potrzeba -
wystarczy, że jesteśmy obecni dla siebie nawzajem i patrzymy na siebie z otwartym sercem.
Z zadziwieniem, zachwytem i wdzięcznością, że taka wspólna chwila jest nam dana. I z pełną
ciepła czułością.
Może muszę najpierw uwierzyć, że to możliwe i że będę mogła takie ciche bycie przyjąć, jak
najcenniejszy prezent. Bo to może nieoczywiste, że będę to potrafiła przyjąć. Spróbuję
wsłuchać się w słowa i uwierzyć, że kiedyś będę na to gotowa. Może nie tylko ja.

A tu można posłuchać tego pięknego tekstu w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa:

Komentarze

Popularne posty